Szarlotka sypana

Wczoraj odwiedziła mnie moja siostra. Na tą okazję przetestowałam przepis Aciri i nie zawiodłam się ! :)
Nie spodziewałam się cudów po prostocie wykonania a efekt okazał się wręcz spektakularny. Mega pyszna szarlotka, bajecznie prosta, szybka i nie wymagająca chyba żadnych skomplikowanych zdolności kulinarnych. Jestem nią zachwycona! A na dodatek te warstwy jabłek i delikatny spód . Moja ULUBIONA szarlotka !


Zdecydowanie polecam!

Składniki (tortownica 26 cm):
(zrobiłam w szklanej głębszej formie do tarty)

1 i 1/2 kg jabłek ( u mnie szara reneta)
1 szklanka kaszy manny
1 szklanka mąki pszennej
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
cynamon (do smaku)
3/4 szklanki cukru
ok 150 g zimnego masła

Jabłka obrać i zetrzeć na tarce o dużych oczkach. Suche składniki wymieszać ze sobą i podzielić na 3 równe części. Tortownicę wysmarować masłem (dno wyłożyłam papierem do pieczenia) i na spód wysypać 1/3 suchych składników. Wyłożyć połowę startych jabłek, wyrównać je i posypać cynamonem. Posypać drugą częścią suchych składników. Wyłożyć pozostałe jabłka, posypać cynamonem i wysypać ostatnie suche składniki. Na wierzchu rozłożyć cienkie plasterki masła. Piec w 180 stopniach około 60 minut (w przypadku użycia tradycyjnej tortownicy polecam podłożyć jakieś naczynie pod spód, co zapobiegnie przypaleniu się wyciekającego soku).

Życzę SMACZNEGO! :)


A na koniec jeszcze mały prezencik. W sobotę przygotowałyśmy u mamy mały prezencik dla wujka z okazji imienin. Niespodziewanie pojawił się również grzybek prosto z lasu przyniesiony przez szwagra. Prezentował się pięknie :) Oto zdjęcia:




Miłego dnia!

Komentarze

  1. Wyszła przepiękna! I jakie ładne wyraźne warstwy:)

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam :) również robię :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Robiłam ale mi nie wyszła:( to było ze 2 lata temu

    OdpowiedzUsuń
  4. Łazi za mną ten przepis na sypaną szarlotkę, ale jakoś do tej pory nie odważyłam się go zastosować, Twoje zdjęcia mnie przekonują ,że warto, przepis wrzucam do kajecika w kompie, serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. ale zielone zdjęcia, taaakie pozytywne! :)
    też wiele słyszałam o niej zalet, ale jeszcze nie robiłam.. patrząc na twoje zdjęcia baaardzo żałuję!

    OdpowiedzUsuń
  6. Pyszności :)) uwielbiam szarlotki :))

    OdpowiedzUsuń
  7. Również lubię tą szarlotkę, dokładnie z tych samych powodów co Ty. Zachwyca prostotą i smakiem, a u Ciebie również pięknym podaniem ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Znowu pieczone jabłka ;p fuuu ja nie lubię ;) choć wygląda fantastycznie :D

    OdpowiedzUsuń
  9. piękne zdjęcia:) szarlotka doskonała:) pozdrawiam: www.martawkuchni.blog.pl:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudnie wygląda, uwielbiam tego rodzaju cista:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty