Tort naleśnikowy z gruszkami
Już od dawna zabierałam się do przygotowania tego tortu a przy okazji akcji gruszkowej 'jak gruszki na wierzbie" mającej za zadanie przygotowanie dania z gruszką w roli głównej postanowiłam zamienić truskawki na gruszki i muszę przyznać, że tort zrobił furrorę!(szczególnie wśród sąsiadek:)) Jest pyszny, delikatny, może nie widać tego na zdjęciach ale skroiłam do niego 10 gruszek! Przepełniony delikatną bitą śmietaną i naturalną słodyczą gruszek! Moje największe zaskoczenie...? Hmn... Bardzo dobrze się kroi! Bałam się tego, ale wystarczyło schłodzić w lodówce a później użyć noża z piłką.
Ponadto polecam przepis na naleśniki, słodziutkie i migdałowo-rodzynkowe aż po brzegi :)
Polecam.
Składniki ( za Kulinarną Mekką , z małymi zmianami)
Ciasto naleśnikowe
4 jajka
3 łyżki wody
150 g drobnego cukru do wypieków
szczypta soli
100 g mąki
50 g zmielonych migdałów
50 g posiekanych rodzynek
50 g mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
200 ml mleka
krem
10 średnich gruszek + 1 do dekoracji
400 g śmietany kremówki 30%
2 opakowania cukru waniliowego z prawdziwą wanilią
2 opakowania usztywniacza do bitej śmietany
dodatkowo
posypka
czekolada do starcia lub do polewy z czekolady
rodzynki
goździki
odrobina cynamonu.
sklarowane masło do smażenia naleśników
sposób wykonania
Żółtka oddzielić od białek. do żółtek dodać 3 łyżki wody, 100 g cukru i ubijać mikserem przez 5 minut.
Białka ze szczyptą soli ubić na sztywną pianę. ubijając dalej, dodawać powoli 50 g cukru, aż powstanie lśniąca masa.
Obie mąki, proszek do pieczenia i migdały wymieszać i dodać do masy żółtkowej, ubijając mikserem na małych obrotach. do masy dodać ¼ masy białkowej, wymieszać. dodać resztę i delikatnie wymieszać szpatułką. pod koniec powoli dodawać mleko delikatnie mieszając.
Małą patelnię o średnicy ok. 20 cm dobrze rozgrzać, dodać odrobinę sklarowanego masła i usmażyć (na wolnym ogniu) po kolei 4-5 naleśników. studzić na kratce. (Wyszło mi 7 naleśników)
Gruszki umyć, pokroić w kostkę. Jedną odłożyć do dekoracji. śmietanę ubić dodając usztywniacz i cukier waniliowy. Do ubitej śmietany dodać pokrojone gruszki, wymieszać.
Na talerzu ułożyć naleśnika, na nim krem. Czynność powtarzać do ostatniego naleśnika. Ostatnią warstwą powinien być krem. Tort przybrać wedle upodobań :)
Przechowywać w lodówce.
Smacznego!
Razem ze mną pyszne danie z gruszką przygotowywały :
Agata http://kulinarneprzygodygatity.blogspot.com/
Agata http://my-happykitchen.blogspot.com/
Alucha http://nieladmalutki.blogspot.com
Ania C– www.bajkorada.blogspot.com
Ania K www.krzywakromeczka.blogspot.com
Ania W – www.magnolia-rozmaryn.blogspot.com
Anka W http://ankawell.blogspot.com/
Basia – http://mozaikazycia.blogspot.com/
Bożena http://www.smakowekubki.com/
Dorota R http://ugotujmyto.pl/
Dorota Ś http://dosismakolyki.blogspot.com/
Iga http://japoziomka.blogspot.com/
Kamila http://ogrodybabilonu.blogspot.com/
Karolina http://bochnasaysdelicious.blogspot.com/
Karolina http://stokolorowkuchni.blox.pl/html
Kasia http://swiatpachnieszarlotka.blogspot.com/
Łucja S http://fabrykakulinarnychinspiracji.blogspot.com/
Małgorzata http://akacjowyblog.blogspot.com/
Marzena http://zaciszekuchenne.blogspot.com/
Renata S www.forksncanvas.blogspot.com
Renata www.piegusek1976.blogspot.com
Sara - http://www.pieczarkamysia.pl/
P.S.1 Najpierw zrobiłam suflet gruszkowy , ale wolę o tym nie mówić... ;p masakra.... ;/
P.S.2. Dzisiaj moja córcia obchodzi 3-cie urodzinki :)
P.S.3 Powoli wracamy do zdrowia. ;*
P.S.4 I jeszcze coś do pośpiewania . Pamiętacie ? :) http://www.youtube.com/watch?v=vWodN0FA2b8
zaszalałaś :) wspaniały torcik!
OdpowiedzUsuńi córcia śliczna!
Wspanialy pomysl :)
OdpowiedzUsuńwszystkiego naj dla corki :)
dziękuję za wspólny czas spędzony w kuchni : )
Świetne takie wypasione, mega gruszkowe naleśniczki :-)
OdpowiedzUsuńŻeby mi ktoś taki tort podał...byłabym bardzo szczęśliwa:)
OdpowiedzUsuńPożarłabym te pyszności razem z łasuchem całym w loczkach. Pysznie wyglada,dzieki za wspólnie spedzony czas
OdpowiedzUsuńo ja.. ale bogactwo i pyszności! Czemu mnie tam przy tym stole nie ma? :(
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego dla Młodej Damy!!!! A tort wygląda zachwycająco. Dziękuje za pomysł na wspólną akcję.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Jestem pod wrażeniem! Wspaniały pomysł, wspaniały tort. Na pewno wypróbuję ten przepis :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za akcję, za ogarnięcie nas wszystkich :))
Pozdrawiam ciepło :)
Jest fantastyczny! A smak mogę sobie tylko wyobrazić :) Dziękuję za wspólny gruszkowy czas!
OdpowiedzUsuńNajlepszego dla córci w takim razie i szybkiego powrotu do zdrowia.
OdpowiedzUsuńWow czyste szaleństwo dla podniebienia:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego dla córeczki zatem!!! A torcik piękny! wracajcie do zdrowia!! żeby sił było więcej na przygotowywanie takich smakołyków!!
OdpowiedzUsuńZ takim tortem to musiała być wspaniała uczta! ;)
OdpowiedzUsuńNajlepsze życzenia dla córci :)
OdpowiedzUsuńTort wyszedł cudny - uwielbiam takie rzeczy :) I jadłabym je ciągle, gdyby nie to, że zupełnie nie umiem smażyć naleśników...
Dziekuje Wam Bardzo za ten wspólnie spędzony 'gruszkowy' czas :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Serdecznie i dziękuje za miłe słowa :)
Czy to ten był urodzinowy:-) Ale pomysłowy :-) Super! Dzięki za wspólne gruszkowe chwile:-)
OdpowiedzUsuńJeden z dwóch urodzinowych :) drugi jutro bedzie sie tworzyl :)
UsuńWow! Jestem pod wrażeniem - istne cudo! :)
OdpowiedzUsuńWyszedl cudny! A corcia sliczna! Najlepszego dla niej. Dzieki za kawal dobrej roboty i poswiecenie. Ciesze się, ze wracacie do zdrowia. Sciskam
OdpowiedzUsuńCudowny Aniu!
OdpowiedzUsuńCzęstuję się wirtualnie i żałuję,że nie mogłam z Wami gruszkować...
Ciekawy pomysł...tort kuszący...zwłaszcza dla tej małej piękności :) Sto lat dla córci., pozdrawiamy serdecznie i dziękujemy za wspólną zabawę :)
OdpowiedzUsuńNajlepsze życzenia dla małej jubilatki :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy przepis na naleśnikowe ciasto ... przyznam się , że nie piekłam jeszcze naleśników z dodatkiem mielonych migdałów :) zapisuję przepis na nie ... będę się inspirować :)
Dziękuję za zmotywowanie nas ... fajne gruszkowe przepisy powstały w ramach Twojej akcji :)
pozdrawiam serdecznie ...
ale dziecię musiało być szczęśliwe ;) piękny dzięki za wspólną akcję ;)
OdpowiedzUsuńNajlepszego dla Córci :)! Za suflety jeszcze się nie zabieram... Torcik wygląda mega apetycznie:)! Dziękuję za akcję i czas poświęcony mimo choroby ! Pozdrawiam i zdrówka życzę :)!
OdpowiedzUsuńTort cudnie się prezentuje. Musiał być wyśmienity!:)
OdpowiedzUsuńoooo jak cudnie wybrałaś-wygląda bosko!!! dzięki za wspólnie spędzony czas i do kolejnego spotkania w szerszym gronie:)
OdpowiedzUsuńJaki cudowny tort ! Taki bajkowy :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego naj dla córci !
Super kreatywny ten Twój torcik wyszedł, zapomnij o suflecie :-)
OdpowiedzUsuńale arcydzieło :) cudnie to wygląda i pewnie jeszcze lepiej smakuje :)
OdpowiedzUsuńDzieło sztuki, pewnie przepyszne!
OdpowiedzUsuń