Gołąbki z kapusty włoskiej
Kapusta włoska bardzo fajnie komponuje się w wersji 'na gołąbka' ;) Jest bardzo delikatna, miękka i wprost rozpływa się w ustach. Polecam ! :)
Składniki: (ok.16 gołąbków)
główka kapusty włoskiej
Farsz:
200 g ryżu
200 g kaszy gryczanej
50 dag mięsa mielonego
(można dodać skrojone w kostkę wędliny)
cebula
sól, pieprz
majeranek
Sposób przygotowania:
1. Farsz: ryż i kasze gotujemy w osolonym wrzątku do miękkości. Studzimy i przekładamy do miski.
2. Cebulę siekamy, rumienimy na patelni. Do podsmażonej cebuli dodajemy mięso i smażymy.
3. Gotowe dodajemy do ryżu i kaszy , mieszamy , przyprawiamy solą, pieprzem i majerankiem.
4. Przygotowujemy kapustę. W garnku gotujemy wodę i wkładamy główkę kapusty. Ściągamy pojedynczo liście kapusty i hartujemy w zimnej wodzie. Przy każdym liściu odkrawamy zgrubiałą część liścia.Nakładamy farsz na liść kapusty, zwijamy brzeg z farszem, następnie boki i całość zwijamy dość ciasno.
6. W wysokim garnku wykładamy te liście z których nie uformujemy gołabka i dodajemy kilka kosteczek masła, ciasno układamy gołąbki. 1 l wody mieszamy z dwiema kostkami rosołowymi i 5 łyżkami śmietany, zalewamy gołabki. (Mam wysoki garnek , wody powinno być ok pół garnka) Układamy liście na wierzch. Garnek przykrywamy pokrywką i pieczemy w piekarniku przez 1-2 godz. w 170 st. C.
7. Gołąbki podajemy z sosem :) U mnie jak zawsze pieczarkowy :)
Szkoda ,że tak rzadko jada się takie pyszności ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam gołąbki w kapuście włoskiej...kasz gryczana iw farszu dealnie komponuje się smakowo wtedy
OdpowiedzUsuńśliczne , proporcjonalne i jaki kolor!
OdpowiedzUsuńuwielbiam gołąbki :) a w kapuście włoskiej gołąbek dodatkowo pięknie się prezentuje!
OdpowiedzUsuńgołąbki to jest to:) pięknie się prezentują:) pozdrawiam: www.martawkuchni.blog.pl
OdpowiedzUsuńAleż soczyste są Twoje gołąbki!
OdpowiedzUsuńJa zawsze robię je w liściach kapusty włoskiej.
Pozdrowienia!
Tak właśnie robię, wyłącznie w kapuście włoskiej,są delikatne, a jeśli już
OdpowiedzUsuńzapragnę bardziej kapuścianego smaku , to przekładam kapusta kiszoną warstwy.
gołąbków.
Prześliczne :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam :) dam się za nie pokroić :)
OdpowiedzUsuńLubię i często robię :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGołąbki to ja zawsze i wszędzie i w każdej postaci mogę jeść ;) Twoje są takie apetyczne!!!!!
OdpowiedzUsuńUwielbiam gołąbki, ale mam z nimi odwieczny problem. Nie potrafię przygotować kapusty jak należy bo mi liście "nie leżą" w dłoniach. Może z takiej kapusty włoskiej spróbuję zrobić...? Podobają mi się, zgrabne Ci wyszły :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie robiłam gołąbków! Twoje wyglądają pięknie :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie robiłam gołąbków z kapusty włoskiej. Muszę spróbować, bo wyglądają pięknie. I ten kolor. Już wyobrażam sobie zapach i smak. Pozdrawiam smacznie :)
OdpowiedzUsuń