Rogale śniadaniowe
Bardzo delikatne, mleczne rogale to moja dzisiejsza propozycja na leniwe śniadanie z dziećmi.
Dochodzimy do siebie po ospie i powoli wracamy do szarej rzeczywistości. Tegoroczne ferie w całości spędzone w domu z powodu choroby zaowocowały kilkoma przepisami i uzupełnieniem domowej biblioteczki o kolejne przeczytane książki.
Szczególnie polecam serię thrillerów medycznych Tess Gerritsen, zaczynając od "Chirurga" a kończąc na "Umrzeć po raz drugi".
(Moimi zdecydowanymi faworytami serii są "Chirurg" , "Sobowtór" i "Dolina umarłych" , ale gorąco polecam całą serię.)
Poza tym:
"Jeszcze jeden oddech" - Paul Kalanithi
"Okrutne żniwa" -Fran Elizabeth Grubb
Wracając do tematu zapraszam na ciepłe bułeczki :)
Smaczego !
Smacznego !
Źródło : Margarytka
A Wy? Jakie ksiażki czytacie najchętniej? :)
Dochodzimy do siebie po ospie i powoli wracamy do szarej rzeczywistości. Tegoroczne ferie w całości spędzone w domu z powodu choroby zaowocowały kilkoma przepisami i uzupełnieniem domowej biblioteczki o kolejne przeczytane książki.
Szczególnie polecam serię thrillerów medycznych Tess Gerritsen, zaczynając od "Chirurga" a kończąc na "Umrzeć po raz drugi".
(Moimi zdecydowanymi faworytami serii są "Chirurg" , "Sobowtór" i "Dolina umarłych" , ale gorąco polecam całą serię.)
Poza tym:
"Jeszcze jeden oddech" - Paul Kalanithi
"Okrutne żniwa" -Fran Elizabeth Grubb
Wracając do tematu zapraszam na ciepłe bułeczki :)
Smaczego !
Składniki na 9 rogalików:
500 g mąki pszennej luksusowej (typ
550)
25 g świeżych drożdży
65 g roztopionego, ostudzonego masła
170-190 ml ciepłego mleka (w
zależności od tego jak sucha jest mąka)
1 pełna łyżeczka jogurtu naturalnego
1 duże jajko
3 płaskie łyżki cukru
½ płaskiej łyżeczki soli
rozkłócone jajko albo mleko do
posmarowania rogalików
mak albo sezam do posypania
Drożdże rozkruszyć do dużego kubka,
wsypać 1 łyżeczkę cukru, 1 łyżeczkę mąki, dodać jogurt, 3
łyżki ciepłego mleka, wymieszać i odstawić na około 15 minut,
aby zaczyn ruszył.
Do misy przesiać mąkę, dodać sól,
cukier i wymieszać.
Dodać rozkłócone jajko, wyrośnięty zaczyn,
rozpuszczone masło i około 170 ml mleka. Wyrobić gładkie ciasto,
jeśli w trakcie wyrabiania okaże się, że ciasto jest suche dolać
jeszcze trochę mleka (niestety mąka mące nierówna). Wyrabiać
przez kilka minut, aż ciasto będzie sprężyste, gładkie i matowe
(ja wyrabiałam w robocie około 7 minut, a potem jeszcze chwilę
ręcznie).
Przełożyć do miski oprószonej mąką, przykryć
ściereczką i odstawić na 60 minut do wyrośnięcia (powinno
znacznie zwiększyć swoją objętość). Wyrośnięte ciasto
podzielić na 9 równych części (mniej więcej po około 95-100 g ), uformować z nich kulki.
Każdą kulkę
rozwałkować na owalne, podłużne placuszki i z każdego uformować
rogalik. Górę takiego placuszka lekko zagiąć do siebie, prawą
ręką rolować ciasto do siebie i od siebie, lekko dociskając, a
lewą przytrzymywać i lekko naciągać ciasto (dobrze wyrobione
ciasto jest bardzo plastyczne). I tak aż do zrolowania całego
ciasta – im więcej nawinięć tym rogalik bardziej puszysty. Gdy
już cały kawałek ciasta jest zrolowany wygiąć go na kształt
rogalika pamiętając o tym, aby końcówka ciasta była pod spodem. Filmik :)
Rogaliki ułożyć na blaszkach
wyłożonych papierem do pieczenia w dosyć dużych odstępach, bo
jeszcze sporo urosną. Posmarować rozkłóconym jajkiem albo mlekiem
i posypać makiem, sezamem lub czarnuszką.
Przykryć ściereczką i zostawić do ponownego wyrośnięcia – u
mnie 50 minut. (Jak widać uformowałam także zwykłe bułeczki)
Piekarnik nagrzać do 180 stopni (góra – dół), wstawiać blaszki pojedynczo i piec około 15 -20 minut do ładnego zrumienienia. Wyciągnąć, przełożyć na kratkę i zostawić do ostygnięcia.
Piekarnik nagrzać do 180 stopni (góra – dół), wstawiać blaszki pojedynczo i piec około 15 -20 minut do ładnego zrumienienia. Wyciągnąć, przełożyć na kratkę i zostawić do ostygnięcia.
Choć gdy tak pięknie pachną to trudno im się
oprzeć. Rogaliki są również bardzo smaczne następnego dnia (zawinięte w lnianą ściereczkę i przechowywane w chlebaku).
Ciasto można przygotować wieczorem, przykryć luźno folią spożywczą i wstawić do wyrastania do lodówki, a rano uformować rogaliki, zostawić je do wyrośnięcia i upiec.
Ciasto można przygotować wieczorem, przykryć luźno folią spożywczą i wstawić do wyrastania do lodówki, a rano uformować rogaliki, zostawić je do wyrośnięcia i upiec.
Smacznego !
Źródło : Margarytka
A Wy? Jakie ksiażki czytacie najchętniej? :)
Ja najczęściej czytam kryminały. Piękne są te bułeczki, ja najczęściej robię drożdżówki z marmoladą.
OdpowiedzUsuńIdealne do dżemu lub miodu . :)
OdpowiedzUsuńhttps://jaglusia.wordpress.com/
Ojj takiego rogalika chętnie bym porwała, pysznie wygląda :D
OdpowiedzUsuń:-) dziękuje Wam bardzo:-)
UsuńI kruche rogaliki i rogale śniadaniowe podkradam, wyglądają zjawiskowo :)
OdpowiedzUsuńale żeś cudo stworzyła! No wygląda bajecznie.. muszą być mięciutkie i chrupiące jednocześnie <3
OdpowiedzUsuńSą wyborne!:-) polecam
UsuńWielbię takie rogale z marmoladą ^^
OdpowiedzUsuńWpadła bym na takie leniwe śniadanie do Ciebie. Przytargam jakiś dżem lub konfiturę i będzie pysznie :)
OdpowiedzUsuńmniam, mniam ale pysznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuń