Chleb mleczny na zakwasie


I od czego tu zacząć? Hmn.. może od tego że ten chleb jest po prostu nieziemski :) Zrobiony na własnym zakwasie, z dodatkiem mleka zamiast wody , dzięki czemu jest delikatniejszy :) Cudeńko :)

Zacznijmy od zakwasu. Dla tych którzy nie mieli z tym jeszcze do czynienia podaje 'recepture' na zakwas (w tym przypadku zakwas żytni)

POtrzebujemy 0,5 kg mąki żytniej, wodę (najlepiej mineralna niegazowana lub przegotowana)  oraz słoik, w którym będziemy przechowywać zakwas. (Zakwas musi miec dopływ powietrza więc odpadają 'weki' chyba że zdejmiecie uszczelniającą gumkę).
Najlepiej rozpocząć robienie zakwasu rano. Wstajemy zalewamy sobie dobrą gorącą kawusie a do naszego sloiczka wsypujemy 100g maki zytniej i wlewamy 100ml wody , całosc mieszamy i odstawiamy. Po 12 godzinach mieszamy dokładnie (czyli wieczorem) i odstawiamy na kolejne 12 godzin . I tak w kółko przez 5 dni . Wtedy to otrzymujemy gotowy zakwas i możemy zrobić pierwszy chleb . Ja jednak radziłabym zaczekac jeszcze 2-3 dni, żeby zakwas bardziej dojrzał.

Gotowy zakwas przechowujemy w lodówce. Przed każdorazowym użyciem wyjmujemy go na chwile z lodówki (15-20 minut), dodajemy do ciasta na chleb wymaganą ilość zakwasu a do naszego słoiczka dodajemy 2-3 łyżki mąki zytniej i tyle samo wody , mieszamy. Sloik odstawiamy na chwile , po czym chowamy do lodówki. :)

No to teraz przejdzmy do naszego chlebka.
Przepis bardzo mi się spodobał i na pewno nie raz z niego skorzystam w przyszłości.
(Przepis lekko zmodyfikowany, pochodzi z smakowitychleb.pl)

Chleb mleczny na zakwasie
 
 
Czas przygotowania: 
Czas pieczenia: 
Całkowity czas: 

Składniki
  • 220 g aktywnego zakwasu żytniego
  • 470 g mąki pszennej chlebowej typ 650
  • 300 ml letniego mleka
  • łyżeczka soli
  • łyżka cukru
Instrukcja
  1. Mąkę przesiewamy do misy. Mieszamy z cukrem, solą i dokarmionym 10 godzin wcześniej zakwasem.
  2. Mleko podgrzewamy w rondelku, aby było letnie.
  3. Zaczynamy wlewać mleko i powoli wyrabiać ciasto. Dzięki temu, składniki się ze sobą odpowiednio połączą. Po kilku minutach, ciasto będzie wyrobione, lekko gęste, lepiące, ale swobodnie będzie można je przełożyć przy pomocy rąk do oprószonej mąką misy. Taką misę przykrywamy ściereczką lub szczelnie folią spożywczą, stawiamy w ciepłym miejscu na 3 godziny do wyrośnięcia.
  4. Wyrośnięte ciasto odpowietrzamy, zagniatamy minutę i przekładamy do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia. Ciasto na chleb przykrywamy ściereczką i stawiamy w ciepłym miejscu do wyrośnięcia na 1,5-2 godziny.
  5. Piekarnik nagrzewamy do 250 stopni z termoobiegiem. Na dole piekarnika stawiamy miseczkę z 3 kostkami lodu. Dzięki temu piekarnik będzie zaparowany.
  6. Blaszkę z ciastem chlebowym wkładamy i pieczemy 10 minut. Wyłączamy termoobieg, ustawiamy tryb pieczenia góra-dół, nastawiamy temperaturę na 200 stopni. Chleb pieczemy 30 minut, aż skórka będzie lekko rumiana.
  7. Przed krojeniem chleb studzimy.





SMACZNEGO :)


Komentarze

  1. mmm bardzo apetyczny ! Bardzo lubię pieczone chleby, sama też piekę :) Właśnie jutro przypada dzień pieczenia chleba :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapraszam Cię, na http://qchenne-inspiracje.blogspot.com/ po odbiór wyróżnienia Liebster Award :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty