Kwaśnica [Kwas]
Och, jak ja uwielbiam kwas, najlepsza zupa na świecie. Moja mama podaje kwas jako jedno z dań wigilijnych, co prawda bliżej już do Wielkanocy ale kwas jest dobry o każdej porze roku.(np. zamiast żurku wielkanocnego ;))
Polecam:)
Składniki:
Kapusta kiszona,
kminek
2 zabki czosnku
1 łyzeczka masła
3 liscie laurowe
kostka rosołowa DOMOWA! albo 1 litr bulionu.
3 łyzki mąki
mleko
2 jajka
Wykonanie:
Kapuste płuczemy w zimnej wodzie.Woda z pierwszego płukania będzie bazą do zupy. NIE WYLEWAMY JEJ:)
Korzystamy tylko z tej wody z płukania kapusty.
Przy 1,5 l wody z kapusty dodajemy 0,5 litra wody zwykłej, stawiamy na kuchni.
Dodajemy łyzke masła, 2 zabki czosnku, łyzeczke kminku, liście laurowe, domowa kostkę rosołową .
Gotujemy ok 15-20 minut.
Nastepnie mieszamy make z polowa szklanki mleka i dodajemy do zupy. Zagotowujemy , przyprawiamy do smaku.
Pozwalamy zupie przestygnąć. Kiedy temperatura zupy bedzie juz nizsza mieszamy 2 jajka z polowa szklanki mleka, hartujemy i dodajemy do zupy.
Przy odgrzewaniu zupy, nalezy pamietac ze nie wolno jej zagotowac i trzeba ja ciagle mieszac.
Smacznego:)
Polecam:)
Składniki:
Kapusta kiszona,
kminek
2 zabki czosnku
1 łyzeczka masła
3 liscie laurowe
kostka rosołowa DOMOWA! albo 1 litr bulionu.
3 łyzki mąki
mleko
2 jajka
Wykonanie:
Kapuste płuczemy w zimnej wodzie.Woda z pierwszego płukania będzie bazą do zupy. NIE WYLEWAMY JEJ:)
Korzystamy tylko z tej wody z płukania kapusty.
Przy 1,5 l wody z kapusty dodajemy 0,5 litra wody zwykłej, stawiamy na kuchni.
Dodajemy łyzke masła, 2 zabki czosnku, łyzeczke kminku, liście laurowe, domowa kostkę rosołową .
Gotujemy ok 15-20 minut.
Nastepnie mieszamy make z polowa szklanki mleka i dodajemy do zupy. Zagotowujemy , przyprawiamy do smaku.
Pozwalamy zupie przestygnąć. Kiedy temperatura zupy bedzie juz nizsza mieszamy 2 jajka z polowa szklanki mleka, hartujemy i dodajemy do zupy.
Przy odgrzewaniu zupy, nalezy pamietac ze nie wolno jej zagotowac i trzeba ja ciagle mieszac.
Smacznego:)
oo.. takiej zupy nie jadłam :O Kwaśnice i owszem, ale kwas? Ciekawe :)
OdpowiedzUsuńNie jadłam, a jestem bardzo ciekawa smaku :-)
OdpowiedzUsuńZaintrygowałaś mnie tą zupą. Niby kapuśniak, a jednak nie kapuśniak:)
OdpowiedzUsuńKoniecznie wyprobujcie !:-)
UsuńJa podczas płukania kapusty dodaje trochę nitek kapusty żeby w zupie coś plywalo :-) i tak lubię najbardziej.