Ryż na mleku z truskawkami
Ostatnio jestem trochę zabiegana, można mnie złapać gdzieś pomiędzy przedszkolem córci, fitnessem, pracą, gotowaniem, sprzątaniem a basenem :) Wzięłam się za siebie, ponieważ czas aby zrzucić zbędne kilogramy tym bardziej że za rok szykują się dwa super wesela bliskich znajomych :)
Staram się jeść mniej, a gdy czuje że zbliża się mały głód sięgam po wodę niegazowaną i już po problemie :)
Gotuję też trochę lżej i chociaż może ryż na mleku nie jest aż tak super dietetyczny to chyba można sobie czasami pozwolić na taką rozkosz :)
Ryż na mleku:
(proporcja 1 litr mleka , 1 szklanka ryżu)
Zagotować 1 litr mleka (na dno wlać odrobinę wody, żeby mleko się nie przypaliło), dodać ryż i troszkę cukru. Gotować mieszając ok 10 -15 minut. Odstawić, zawinąć dokładnie garnek z ryżem w gazety i owinąć grubym kocem. Po godzinie możemy przechodzić do degustacji :)
Ja polałam jeszcze ryż mrożonymi truskawkami, które w tamtym roku zblendowałam i zamroziłam w małych słoiczkach.
Polecam !
Smacznego :)
Staram się jeść mniej, a gdy czuje że zbliża się mały głód sięgam po wodę niegazowaną i już po problemie :)
Gotuję też trochę lżej i chociaż może ryż na mleku nie jest aż tak super dietetyczny to chyba można sobie czasami pozwolić na taką rozkosz :)
Ryż na mleku:
(proporcja 1 litr mleka , 1 szklanka ryżu)
Zagotować 1 litr mleka (na dno wlać odrobinę wody, żeby mleko się nie przypaliło), dodać ryż i troszkę cukru. Gotować mieszając ok 10 -15 minut. Odstawić, zawinąć dokładnie garnek z ryżem w gazety i owinąć grubym kocem. Po godzinie możemy przechodzić do degustacji :)
Ja polałam jeszcze ryż mrożonymi truskawkami, które w tamtym roku zblendowałam i zamroziłam w małych słoiczkach.
Polecam !
Smacznego :)
mniam! kurczę nigdy tego nie robiłam,a przecież uwielbiam ten mleczny ryż, gotowy w torebkach, jak kiśle. Lubię tego bloga!:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło :) A ryż polecam ugotować we własnej kuchni (nie z torebki) ;) Naprawde bardzo prosta rzecz a przy tym taaaaaka smaczna :))
UsuńPozdrawiam.
smak z dzieciństwa:)
OdpowiedzUsuńTo moje smaki z dziecięcych lat!
OdpowiedzUsuńRozpieszczasz widokiem.
Ryż na mleku, chcę chcę!
OdpowiedzUsuńryż + słodkie makaron+ słodkie = to nie dla mnie! Ble! :)
OdpowiedzUsuńKobieto jaki makaron ?:P
UsuńOj tak, to coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuń